Jeszcze całkiem niedawno tematy wnętrzarskie omijałam szerokim łukiem. Jednak, jak to w życiu bywa, trzeba dopasować się do nowych okoliczności. Jedną z nich jest konieczność zaaranżowania nowego domu. W inspiracjach z insta widziałam wiele wnętrz z cegłą dekoracyjną na ścianę. Czy to jeszcze hit?

Lamele do lamusa?

Mój znajomy mawia, że kiedyś była boazeria, teraz są lamele. I dosłownie każdy chce mieć je w domu. Ja również miałam swoją „lamelową fazę”, jednak szybko zrozumiałam, że nie tędy droga. Jeżeli rzucasz się na to, co jest aktualnie popularne, zbieraj na kolejny remont. Bo jak wyjdzie z mody, to będzie trzeba zmienić.

Uniwersalna jak cegła

Cegła dekoracyjna wydaje się o wiele lepszym rozwiązaniem, bo można ją zastosować w bardzo wielu aranżacjach. Do tego niekoniecznie musi być w standardowym, pomarańczowo-czerwonym odcieniu. Doskonale pasuje do loftowych i nowoczesnych wnętrz. Nie tylko do salonu czy kuchni, bo cegła dekoracyjna bardzo dobrze komponuje się również w korytarzach, a nawet we wnękach balkonowych.

O ile wspomniane wcześniej lamele raczej są przeznaczone do użytku wewnętrznego, o tyle cegła może być położona zarówno wewnątrz, jak i zewnątrz pomieszczenia. Tym samym świetnie sprawdza się jako klinkier, ale i jako element dekoracyjny ściany w salonie. Dobrze wygląda solo, fajnie komponując się z innymi kolorami. 

Faktura ma znaczenie

Cegły dekoracyjnie bardzo rzadko mają jednolitą fakturę. W końcu, jeżeli cegła ma wyglądać naturalnie, to musi nosić swoje indywidualne ślady. Nie inaczej jest w przypadku dobrej jakości cegły dekoracyjnej. W internecie znajdziesz sporo sklepów, które oferują takie produkty. Jeżeli jednak możesz zobaczyć je na żywo, to koniecznie to zrób. 

Przed podjęciem informacji, warto również zamówić sobie wzornik i zwyczajnie przyłożyć do miejsca, w którym będzie planowana cegła. Tym samym na własne oczy zobaczysz i porównasz, czy takie rozwiązanie jest optymalne. Cegła dekoracyjna to świetne rozwiązanie, które nie jest jedynie przemijającym trendem. Warto w niego więc zainwestować, gdy robisz remont na lata.