Kiedy zostałam nominowana do jednej z blogowych zabaw, poproszono mnie o podanie ulubionego koloru – rzecz niby prosta, a zaskoczyła mnie niesamowicie – wcześniej bowiem…
Czytaj dalej powiedz jaki lubisz kolor, a powiem CI kim jesteś…Kategoria: Bez kategorii
jesień? mnie to nie dotyczy!
Chociaż data w kalendarzu uparcie wskazuje na to, że mamy jesień, to na moim balkonie wciąż lato…Pomidory zasadzone wiosną wciąż dają owoce – idealne do…
Czytaj dalej jesień? mnie to nie dotyczy!List dostałam i to od kogo!
Wczoraj otrzymałam list – i to jaki! Właściwie, to nie pomyślałam nigdy, że taka osoba może mi przysłać cokolwiek. Tą osobą jest… Główny Urząd Statystyczny,…
Czytaj dalej List dostałam i to od kogo!Zostałam nominowana do „Libster blog award” przez właścicielkę bardzo ciekawego bloga mojewnetrza.bloog.pl . Nominacja zobowiązuje, więc czym prędzej odpowiadam na zadane mi pytania. Oj, nie jest to…
Czytaj dalejnadrabiam zaległości
Odpoczywałam na moim Końcu Świata, unikając komputera, ciesząc się wspaniałą, słoneczną pogodą. A potem mój M… porwał mnie i Małą na weekend – niespodziankę –…
Czytaj dalej nadrabiam zaległościzapach imbiru i pomarańczy
Deszcz dudni o parapet, przypominając mi że lato już się skończyło. Jakoś szybko w tym roku – nie zdążyłam nacieszyć się w pełni słońcem i…
Czytaj dalej zapach imbiru i pomarańczyzioła? jestem na tak!
W dobie leków „na każdą chorobę” ogólnodostępne zioła zeszły na drugi plan, jeżeli nie na margines. Najczęściej spożywane są w postaci kapsułek – kojarzycie te…
Czytaj dalej zioła? jestem na tak!filiżanki z…historią
Słucham koncertu smyczkowego popijając kawę. Już dawno nie miałam czasu na taką chwilę… Kawę popijam z filiżanki, która zapewne ma swoja historię – jest biała, z…
Czytaj dalej filiżanki z…historiądekoratorskie dylematy
Zaczęło się od…dziury w ścianie. Poprzedni właściciele naszego mieszkania mieli chyba za dużo wyobraźni i wizji a za mało praktycznego podejścia – bo owszem, przedpokój…
Czytaj dalej dekoratorskie dylematyburza zmusza do…czytania!
Burza to nie jest to, co lubię najbardziej – wyładowania atmosferyczne budzą we mnie lęk przed potęgą żywiołu, przed mocą Matki Natury. A bardziej przyziemnie…
Czytaj dalej burza zmusza do…czytania!