Mamy to! Dzisiaj ostatnie okienko w moim blogowym kalendarzu adwentowym. Dziękuję za to, że byłaś ze mną przez ten ważny czas. Za każdy komentarz i wiadomości prywatne, gdzie kilka z was podzieliło się ze mną pięknymi wigilijnymi historiami. Wzruszyłam się! Ale, że dzisiaj Wigilia, to pogadajmy o zabawach, jakie w różnych częściach świata są organizowane właśnie w ten dzień.

Zabawy świąteczne różnią się ze względu na kulturę, z której się wywodzą. Jedni śpiewają, inni liczą na szczęście, a jeszcze inni biorą udział w konkursach…

W Japonii śpiewająco!

Pomyśl sobie, że razem ze znajomymi, zamiast pooglądać szopki, umawiacie się do baru karaoke. Tam każdy z was zdziera gardło śpiewając ulubione przeboje. Brzmi nieźle? Dla części pewnie tak. To byłby mój osobisty horror, także cieszę się, że nie ma tej tradycji w Polsce. Jednak Japończycy chętnie z niej korzystają. I dobrze się bawią! Kultura azjatycka jest niezwykle barwna, co widać w literaturze, chociażby Ministerstwo moralnej paniki  Lee Koe.

Wygraj na loterii

Hiszpanie mają swoją wersję solidnej dawki adrenaliny w święta Bożego Narodzenia. Chodzi tu o organizowaną co roku o tej porze, loterię bożonarodzeniową. Można wygrać spore sumy, a losowanie jest transmitowane przez telewizję publiczną. To dopiero zakończenie wieczoru!

Konkurs szopki we Włoszech

Zabawy świąteczne są popularne na całym świecie, jednak co tu dużo mówić, Włosi mają rozmach. Konkursy na najbardziej kreatywną szopkę bożonarodzeniową, która będzie jedynie najpiękniejsza, to prawdziwe wyścigi. W wygranej liczy się nie tyle nagroda, co prestiż!

Cukierek w Wielkiej Brytanii

Chodzi o Christmas Craker, czyli papierowy cukierek, który zawiera w sobie różne niespodzianki. Czasem to zabawny liścik, a częściej drobny upominek. W sumie ta tradycja podoba mi się chyba najbardziej;)

Życzę Ci aromatycznych Świąt Bożego Narodzenia!