Ł jak łakomstwo czyli…okienko nr #13

Każdy z nas słyszał zapewne w swoim życiu słynne „zostaw, to na święta!” a jak ten czas już przychodzi, to pisząc obrazowo, oczy by jadły, ale brzuch mówi…no weź. Nie dam rady. Jak poradzić sobie z tym odwiecznym dylematem, żeby nie objadać się w Święta?

Mniej znaczy więcej…

Wiesz, nie musisz od razu rzucać się na cały sernik, prawda? Ja wiem, że to ciężko, bo sama uwielbiam jeść. Moczka, barszczyk, sernik, karpik, kluski z makiem, makówki, a tu jeszcze świąteczna beza wjechała na stół… Tak. Nie sposób tego nie spróbować, czyż nie?

Skosztować

Słowo klucz.

Mam taką prywatną zasadę, że jeżeli mam ochotę coś zjeść, to mimo że wiem, że to bomba kaloryczna, to jem kawałeczek. Po takich właśnie kawałeczkach będę kosztować wszystkiego, na co będę miała ochotę i to bez wyrzutów sumienia. 

Staram się jednak jeść świadomie. Co to znaczy? Ten mały kawałek sernika daje więcej radochy, jeżeli zwracasz uwagę na to, co właśnie jesz. Czasem spożywamy jakoś tak automatycznie, zupełnie nie skupiając się na smaku tego, co mamy na talerzu. W święta celebruj chwilę i zwyczajnie ciesz się z tego, co jesz.

Herbatka ziołowa pod ręką

Jedni na trawienie proponują mocny alkohol. Ja jednak rekomenduję herbatę ziołową — rumianek lub mięta uspokoi żołądek. Dlatego po obfitym obiedzie, będzie prawdziwym zbawieniem dla naszego brzucha. 

Spacer to podstawa!

Polskie święta to siedzenie przy obficie zastawionym stole, rozmowy przeplatane kolejną kawą czy słodkościami. Tradycją powinny być jeszcze świąteczne spacery. To one poprawią nam nie tylko nastrój, ale i ogólne trawienie. 

Oczywiście, najlepszym rozwiązaniem byłoby po prostu się nie przejadać. Ale…sama wiem, że czasem to zwyczajnie niemożliwe! 

Masz jeszcze jakieś sposoby na świąteczne łakomstwo?

4 Replies to “Ł jak łakomstwo czyli…okienko nr #13”

  1. Odkąd zachorowałam na refluks oraz przepuklinę przełyku to nie dość, że muszę uważać co jem to jeszcze małe ilości. Początek był trudny. Teraz nauczyłam się jeść mało i w regularnych odstępach, a żołądek mi za to podziękował i nie męczy bólem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.