H jak Historia kolęd…czyli okienko nr #8

Kolędy, piosenki świąteczne – kto ich nie słucha w tym przedświątecznym czasie? Mam taką zasadę, aby sobie ich totalnie nie obrzydzić, zaczynam dopiero 6 grudnia. I słucham do Nowego Roku. Wiem co powiesz – Aga, piosenki świąteczne to nie to samo co kolędy. Zgodzę się. Ale…

Początki kolędowania

Tradycja związana z kolędami bożonarodzeniowymi sięga średniowiecza. Już wtedy prócz czysto kościelnych, ludzie tworzyli własne pieśni opowiadające o przyjściu Jezusa na świat. Prawdziwe show zrobił jednak Franciszek z Asyżu, który w 1223 roku zorganizował podczas Świąt Bożego Narodzenia pierwszą żywą szopkę. Chciał przypomnieć wiernym o pokorze i skromności, jaka powinna królować w tym świątecznym czasie. Cóż, patrząc na to co się dzieje wokół, to chyba trochę nie wyszło…

Kolędy w Baroku, Renesansie aż do współczesności

Wraz z nastaniem Barkoku, za kompozycje świąteczne wzięli się wielcy kompozytorzy epoki – Heinrich Schutz czy Michael Praetorius po raz pierwszy wprowadzili kolędy o rozbudowanej strukturze muzycznej. Wraz z upływem czasu, kolędy zaczęły przeplatać się z przyśpiewkami ludowymi, stając się często popularnymi piosenkami.

Kolędy i piosenki świąteczne

Jak widzisz, kolędy i piosenki świąteczne wzajemnie się przenikają. Chociaż te pierwsze skupiają się bardziej na narodzinach Chrystusa a te drugie na okresie związanym z Bożym Narodzeniem. Czytałam już wypowiedzi kościelnych hierarchów, którzy potępiają wykonywanie innych niż kolędy utworów w kościołach. A ja się pytam…dlaczego? Przecież to wszystko opowiada o jednym — o sile wielkiej miłości.

Jakie są twoje ulubione kolędy i piosenki świąteczne?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.