Drugi dzień odliczania do Bożego Narodzenia sponsoruje literka B jak bajki świąteczne. Jest ich całkiem sporo, wszystkie utrzymane w magiczno – lukrowanym temacie, koniecznie z happy endem. W tym przedświątecznym, szalonym czasie, chyba wszyscy tego właśnie potrzebujemy…
Najpopularniejszą bajką świąteczną jest…
I tu statystyki są podzielone. Tak naprawdę wszystko zależy od kontekstu. Jedni powiedzą, że to oczywiście „Home alone”, czyli „Kevin sam w domu”. Są osoby, które bez tego nie wyobrażają sobie Świąt Bożego Narodzenia, bez śledzenia perypetii Kevina McCallistera, pozostawionego przypadkowo w domu.
Inni wskazują na zupełnie magiczną podróż pociągiem do Krainy Świętego Mikołaja, jaka można odbyć oglądając bajkę „Polar Ekspress”. Historia ta, oparta na książce Chrisa Van Allsburga, zdobyła wielbicieli na całym świecie.
Świąteczne bajki z morałem
Mający bardziej specyficzne poczucie humoru, z pewnością wspomną o filmie/bajce „Grinch – Ktoś kto nienawidzi świąt”. Wszystko zaczęło się od książki Dr Seussa, gdzie pojawia się pewne odrażające wyglądem stworzenie o imieniu Grinch. Bohater postanawia zrobić na złość mieszkańcom swojego miasteczka, próbując ukraść im Święta Bożego Narodzenia. Pierwsza animacja z tym bohaterem pojawiła się w fimie „How the Grinch Stole Christmas”, w 1966 roku. Potem powstało jeszcze wiele filmów i bajek z tym bohaterem w roli głównej.
Moją ulubioną, a jednocześnie chyba najstarszą bajką dotyczącą Bożego Narodzenia jest „A Christmas Carol” Charlesa Dickensa. „Opowieść wigilijna” z duchami – kto by się nie zaciekawił? Pamiętam, że lubiłam oglądać tę bajkę w telewizji, dopiero po latach przeczytałam oryginał. Wciąż lubię do niej wracać.
Z najnowszymi serialami świątecznymi i bajkami nie jestem na bieżąco. Z chęcią posłucham twoich propozycji. Podpowiesz coś fajnego w świątecznym klimacie?
Ja mam do zaproponowania nie film, a książeczkę, która warto przeczytać całą rodziną Magia Świąt Bożego Narodzenia Marka Marcinowskiego.
Ja jestem fanką Kevina. Mam wielki sentyment do tego filmu.
Ja kocham Kevina mimo tego ze widziałam go X razy.