Uwielbiam kryminały, które mają w sobie nutkę retro. Wiesz, trup sieje się gęsto, krew może tryskać, a i tak to wszystko jest opisane w dobrym stylu. Dlatego też z niecierpliwością czekałam na „Kobietę z biblioteki” autorstwa Sulari Gentill. To moja pierwsza książka tej autorki, ale już teraz mogę powiedzieć, że nie ostatnia!
Książkę „Kobieta z biblioteki” Sulari Gentill zamówiłam w popularnej księgarni internetowej. Co tu dużo mówić – poleciałam na okładkę, która z pewnością wyróżnia się z tłumu innych książek. Do tego uwielbiam kryminały i dobrze rozpracowane zagadki.
Zaczyna się od krzyku…
Miejska biblioteka w Bostonie to miejsce chętnie odwiedzane przez mieszkańców, czasem i przez turystów. W pewien senny dzień, kiedy w budynku znajduje się niewiele osób, przepisową ciszę biblioteki przeszywa przerażający krzyk kobiety. Ochroniarze, którzy przybiegają na miejsce zdarzenia, proszą wszystkich obecnych o pozostanie na swoich miejscach. Kiedy sami sprawdzają, co się stało, przy jednym ze stolików cztery osoby zaczynają niezobowiązującą pogawędkę. Jak się okazuje, każda z nich mgła mieć związek z morderstwem.
Jak ja lubię tak dobrze napisane historie!
Wbrew pozorom, na rynku wydawniczym jest zdecydowanie za mało dobrze napisanych i opowiedzianych historii. Na szczęście Kobieta z biblioteki Sulari Gentill wpisuje się w kanon świetnie opisanych zdarzeń. Historia od samego początku nabiera tempa i co ważne, umiejętnie wodzi czytelnika za nos. Z pewnością nie będziesz się przy niej nudziła.
Dla kogo jest ta książka?
Z pewnością dla wszystkich wielbicieli kryminałów z nutką „retro”. Lektura ta doskonale wpisze się w długi jesienny wieczór, z herbatą w ręku i kocem. Polubią się z nią wielbiciele kryminałów i literatury historycznej. Ja spędziłam przy niej ciekawe chwile!
Książka Kobieta z biblioteki Sulari Gentill to nowość z księgarni TaniaKsiazka.pl
Wpis powstał w ramach promocji czytelnictwa w Polsce we współpracy z księgarnią internetową TaniaKsiazka.pl
Muszę koniecznie przeczytać tę książkę.
Ja uwielbiam wszystko, co retro, więc jestem bardzo mocno na tak.
Nie przepadam za kryminałami, ale w wersji retro może mnie skusi. 🙂
Też się ostatnio zachwyciłam kryminałami retro, więc chętnie skorzystam z Twojej rekomendacji.
Świetna okładka, nie dziwię się, że tak Cię przyciągnęła. To pierwsze foto, to miejsce…aj idealne. 🙂 Podoba mi się opis książki, chętnie przeczytam, no zdecydowanie. 🙂 Uściski na dzisiejszy dzień. <3*
Wszystkiego dobrego Aguś!