Generalnie cieszę się, że mieszkam w takim a nie innym klimacie. Mam jedyną i niepowtarzalną okazję, by doświadczyć zmiany pór roku. Nie dla wszystkich mieszkańców naszej Planety jesień czy wiosna są takie oczywiste. Są jednak takie aspekty, które z chęcią bym wykreśliła. Gdy pogoda jest, nazwijmy to: uniwersalna, wszystko jest OK. Co jednak, gdy jest zdecydowanie za gorąco albo za zimno?
Przypomnijmy sobie tegoroczną zimę…
Tak, w tym roku przypomniałam sobie, co to śnieg. A to białe i puszyste, tak cudownie wyglądające na obrazkach i w górach, w mieście przybiera różne formy. Z różnymi kolorami. Przyjmijmy, że ten szary będzie najbardziej optymalny. I chociaż sama pierwsza leciałam z jabuszkiem /dupolotem/ na górkę, to po jakimś czasie mi zbrzydło. Zwłaszcza, gdy codziennie odśnieżasz samochód. I to w dodatku, gdy jesteś spóźniona na spotkanie.
Lato to zupełnie inna bajka. Zrzucamy grube kurtki, zimowe płaszcze i szaliki, a także perspektywę kataru czy przeziębienia. Co otrzymujemy w zamian? Ciepło. O ile w uniwersalnych temperaturach oscylujących wokół 23 stopni, wszyscy są w miarę zadowoleni, o tyle przy 30 już nie do końca. I co? Marzymy o zimie i chłodzie, pozwalającym na poczucie, że oddycham powietrzem. A nie gorącą, dającą poczucie rozpalającej lawy substancją.
Gdy za oknem jest za zimno…
włączamy kaloryfery. Gdy za gorąco, wiatraki. Popularna ostatnio inteligentna klimatyzacja to coś, co nie jest już tylko zwykłą fanaberią. Odpowiednio nastawione urządzenia będą właściwie reagować na zmiany temperatury i wychodzić naprzeciw Twoich potrzeb. Czyż nie fajnie jest wrócić do ciepłego domu, po całych godzinach spędzonych na zimowych zabawach? Albo też cudownie ochłodzić się, po chwilach spędzonych w miastowym skwarze? Takie rozwiązania proponuje właśnie https://www.zefir-klimatyzacja.pl/
Owszem, jest to wydatek i to całkiem spory. Jednak patrząc z dłuższej perspektywy, to wydatek który się zwraca. I to nie tylko w formie odczuwanego przez Ciebie chłodu czy ciepła. Dobry klimatyzator może również oczyszczać powietrze. To, jest szczególnie ważne w przypadku zimowych dni, gdy smog zagląda nam przez okna. Odetchniesz pełną piersią i szybko zauważysz korzystną różnicę.
Zawsze myślałam…
że klimatyzatory to te wielkie urządzenia przypięte do sufitu. O ile w przestrzeniach biurowych spisują się świetnie, o tyle w domowym wnętrzu już nie do końca. No chyba, że masz zamiłowanie do industrialu. Jednak są klimatyzatory, które są przenośne i co najważniejsze, nie zabierają dużo miejsca. Działają w określonym czasie, a potem spokojnie mogą być przeniesione do innego pokoju albo zupełnie wyłączone. To dobre rozwiązanie dla minimalistów wnętrzarskich. Tak, ja również do nich należę.
Klimatyzacja ma swoje wady i zalety. Odpowiednio dostosowana może poprawić komfort życia w każdym aspekcie. I tego Ci właśnie życzę!