W poprzednim wpisie z serii „moda i trendy” próbowałam Wam przybliżyć rady ekspertów, jak być chic na plaży. Wspomniałam tam o bransoletkach, które niekoniecznie podczas plażowania, ale z pewnością przy okazji romantycznego zachodu słońca, będą wyglądały bosko. I kontynuując ten temat, dzisiaj przegląd bransoletek dzięki którym z pewnością będziesz chic!
Kobiety które noszą biżuterię dzielą się na takie, które uwielbiają srebro i takie, które są zakochane tylko w złocie. Gdyby mnie ktoś zapytał co wybieram, z rozbrajającą szczerością powiem…wszystko 😉 Na serio jednak, wydaje mi się, że do złota po prostu trzeba dorosnąć mentalnie. Bo kiedyś, dawno temu, gdy byłam jeszcze nastolatką, myślałam, że złoto noszą tylko starsze eleganckie panie. Poza tym było dla mnie za drogie. Obecnie, choć do wiekowej pani mi daleko, przekonałam się do złota i to ono jest na pierwszym miejscu. Nie oznacza to jednak, że srebro skreśliłam całkowicie. Bo my sroczki już tak mamy, że jak coś wpadnie w oko…
Przyznam się Wam do małej słabości. Gdy jestem na zakupach w centrach handlowych, choć zakupów nie lubię, to zawsze gdy przechodzę obok sklepów z biżuterią, zwalniam kroku i czasem (no dobra, często) przystaję, aby nacieszyć oko. Bo ceny potrafią zwalić z nóg. Jednak jeżeli dobrze poszukać w Internecie, można znaleźć śliczne bransoletki w o wiele bardziej przystępnych cenach…
I jeszcze, że bransoletki są faktycznie sexy – dodają uroku każdej stylizacji, czy to na plaży, na eleganckim przyjęciu czy wreszcie w codziennej gonitwie. Mam kilka swoich ulubionych i nie oddam ich za żadne skarby świata. Lecz w oko wpadły mi ostatnio…
Bransoletki srebrne
Pozostając w temacie wakacyjnym- muszelki i perła zamknięte w srebrnym łańcuszku… subtelnie i efektownie zarazem, czyż nie?
A może inny motyw morski? Do wyboru mamy kilkadziesiąt zawieszek…
Zamiast motywu morskiego, można postawić na…ażurowego kolibra? Zobaczcie jak subtelnie wygląda!
Bransoletki – srebro pozłacane
Bo jednak nic tak fajnie nie wygląda na opalonej skórze jak właśnie złoto (i kryształki, perełki…tak…wiem;)
Lub modna ostatnio bransoletka na sznureczku…
A może sięgając gwiazd?
Poszukiwany, poszukiwana…
I tak sobie myślę, że chociaż bransoletek jest bez liku, to jednak nie ma takiej zawieszki jakbym chciała- a nie oczekuję wiele – ot, srebrna lub złota celebrytka na cienkim łańcuszku z zawieszką w kształcie…filiżanki kawy. (jakżeby inaczej;) Gdybyście podobną znaleźli, koniecznie dajcie mi namiar! Biorę! 😀
Wszystkie zdjęcia bransoletek pochodzą ze sklepu internetowego lian-art.pl , koniecznie zerknijcie tam, jeżeli poszukujecie nietuzinkowej, utrzymanej w dobrym guście i oryginalnej złotej lub srebrnej biżuterii. Sklep gwarantuje szybką wysyłkę i przystępne ceny. Z nim z pewnością będziecie chic nie tylko na plaży;)
Jeżeli chodzi o naszyjniki i bransoletki, mi złoto nie podchodzi. Co innego jeśli chodzi o kolczyki czy pierścionki. Jednak w większości sytuacji na srebro. Muszę powiedzieć, że te bransoletki z muszelkami i ta z gwiazdkami są boskie. Chociaż ostatnio tez polubiłam te sznurkowe, które czasami sama robię.
Pozdrawiam 😉
Jakie śliczne bransoletki! Wszystkie bardzo mi się podobają, ale chyba najbardziej ta z muszelkami i perłą. 😉
Ta pierwsza złota piękna :). Ja bym siebie postawiła po środku, podoba mi się złoto, ale mam też czasami lekką słabość do srebra bądź białego złota 🙂
A jakbyś nabyła oddzielnie bransoletkę i sama do niej przyczepiła filiżankę?
O, taką na przykład:
https://allegro.pl/oferta/zawieszka-charms-ze-srebra-filizanka-srebrny-8260125167?reco_id=b4d15a89-bad5-11e9-8736-246e9680cca8&sid=0e7a5475e04eefd78184d559df6fb9f87c889ad5ac94196dac75ac99722370c3&bi_s=archiwum_allegro&bi_c=Product&bi_m=reco&
🙂
Taką w formie zawieszki, też nieźle, ale ja bym chciała taką włączoną do bransoletki. Chociaż Twoja propozycja jest godna uwagi- dziękuję:D
Masz rację, do złota trzeba dojrzeć. Kiedyś uważałam tylko srebro, a teraz znowu złoto. Bardzo podoba mi się ta przedostania bransoletka na sznureczku. Pozdrawiam 😊
Ja też kiedyś nie lubiłam złota, ale jakiś czas temu zaczęłam nosić złoty łańcuszek z aniołkiem i srebro przestało mi pasować, ale również całkowicie go nie skreśliłam.
Ja lubię i srebrne, i złote, i plastikowe, i sznurkowe, i w o ogóle wszystkie, tylko potem zapominam je nosić 😉
Bardzo ładna biżuteria 😉 ja osobiście lubię złote i ostatnio nawet słyszałam ze warto nosić złoto że jest dobre dla zdrowia… czy to prawda nie wiem…
Srebro lub białe złoto 😛 Jak zobaczę zawieszkę z filiżanką kawy to dam znać 😛
Kiedyś wyłącznie srebro. Teraz i srebro, i złoto 🙂
a ja lubię i srebro i złoto, obecnie można na szczęście miksować:)
Srebro kiedyś wydawało mi się subtelniejsze, za to złoto szlachetniejsze. Myślę, że białe złoto w tym wypadku to jakiś kompromis 🙂 Choć właściwie, lubię i jedno, i drugie.
Ogólnie bardziej podoba mi się złoto i biżuterię w tym kolorze wybieram. Natomiast na zdjęciach, które zaprezentowałaś srebrne bransoletki wygrywają. 😀
Ja jestem silvergirl, bo na żółte złoto jestem uczulona ;( mam od nich jedną srebrną, rodowaną bransoletkę, ale niestety po ok 3 miesiącach codziennego noszenia zrobiła się brudna, porysowana i nie da się jej wyczyścić ;/
Ten koliberek jest uroczy 😀 O teraz dane już zapisane 😀
W sumie też nie widziałam zawieszki z filiżanką kawy. A szkoda. Ja wybieram srebro, nie lubię wyglądu złota (chyba, że białe lub różowe – takie mi się podoba) 🙂
Srebro i złoto choć ostatnio złoto…pozdrawiam serdecznie…
Ja biżuterię kupuję w zwykłych sklepach jubilerski, jest trochę tańsza niż w tych dużych sieciówkach typu Apart. A odpowiadając na pytanie z tytułu posta, to srebro 🙂
Ta bransoletka z muszelkami jest piękna!!!
Każda jest przepiękna. Nie wiem na którą bym się zdecydowała.
U mnie, w biżuterii, przede wszystkim króluje srebro 🙂
Zdecydowanie złoto. Jest piękne i je uwielbiam
Rany, kiedyś widziałam taką z filiżanką (czy kawy to trudno sprawdzić :P)! Wydaje mi się, że w aparcie albo pandorze, ale to było zaraz na początku mody na te… charmsy? Dobrze pamiętam? 😛
Ja lubię i srebro, i złoto, aby z minimalną ilością niklu. 😉 Każdy kolor pasuje do innych ubrań i lubię przebierać w kolorach. Bransoletki uwielbiam, ale jakoś te z zawieszkami do mnie nie przemawiają. Wolę raczej łańcuszkowe z koralikami lub rzemieniami albo „twarde” – koraliki, kolorowe metalowe, drewniane. 😉
Znalazłam zdjęcia – chodziło mi o taką czarną filiżankę z łyżeczką, ale już chyba nie jest taka dostępna. Ale za to może coś takiego https://www.nefryt-sklep.pl/zawieszka-charms-ze-srebra-filizanka-id-368 albo https://www.ceneo.pl/11044690 ?? Tak spod ręki… 🙂
stanowczo srebro 🙂
Lubie i srebro i złoto. Piękne te bransoletki 🙂
Jestem ogromna zwolenniczka bizuterii, moje szufladki od pudelka az sie wysypuja naszyjnikami i bransoletkami 😀 Jako mloda dziewczyna o dziwo uwielbiam zloto, choc wiele kobiet twierdzi, ze musialy dojrzec to tego typu bizuterii, a ja odwrotnie, srebro mnie ostatnio wgl nie satysfakcjonuje 😀 Wiekszosc mojej bizuterii pochodzi z APART’u, jestem mega zadowolona! 🙂
Jestem fanatyczką bransoletek.
A dla ciebie widziałam coś lepszego:
https://artyferia.pl/produkt/bransoletka-z-ziarenkiem-kawy?gclid=Cj0KCQjwv8nqBRDGARIsAHfR9wCtZ9AtlFQYtrJIQ2ST4MeEgirZEkVLSCyEWx5lDpPecrVv1cNW0u0aApWuEALw_wcB
https://www.pakamera.pl/bransoletki-inne-bransoletka-kawa-nr1488972.htm
Aaaaaaale fajna ta z pakamery:D Zamawiam!
Super! 🙂
srebro srebro i tylko srebro 😀 przepiękne! 😀
Jestem fanatyczką bransoletek.
Dla ciebie widziałam coś lepszego:
https://www.pakamera.pl/bransoletki-inne-bransoletka-kawa-nr1488972.htm
https://artyferia.pl/produkt/bransoletka-z-ziarenkiem-kawy?gclid=Cj0KCQjwv8nqBRDGARIsAHfR9wCtZ9AtlFQYtrJIQ2ST4MeEgirZEkVLSCyEWx5lDpPecrVv1cNW0u0aApWuEALw_wcB
Jestem fanatyczką bransoletek.
Dla ciebie widziałam coś lepszego:
https://www.pakamera.pl/bransoletki-inne-bransoletka-kawa-nr1488972.htm
albo na
artyferia.pl wyszukaj „bransoletki ze sznurka/bransoletka z ziarenkiem kawy”
(bo nie mogę wkleić linka hmmm…)
zdecydowanie złote, choć rzadko noszę bransoletki 🙂
Ja uwielbiam złoto, ale tak naprawdę od ponad 3 lat praktycznie nie nosze biżuterii. W ciąży musiałam wsyzstko pozdejmoaćc ze względu na obrzęki, potem nie nosiłam ozdóbek bo maluch za wszystko ciągnął, a teraz zupełnie odzwyczaiłam się od biżuterii i jak coś założę to mi przeszkadza 🙂