Gdy dowiedziałam się, że Ewa Chodakowska wydaje własną linię- kosmetyki naturalne BeBio, przyjęłam to z pewną rezerwą. Uwielbiam babeczkę i szanuję to co robi, jednak…świat kosmetyków rządzi się swoimi prawami i…pomyślałam- Ewa, w co Ty się pakujesz! Zjedzą Cię! Jak tylko pojawiły się w Rossmanie, kupiłam żel pod prysznic, naturalny dezodorant i balsam do ciała Bambus i trawa cytrynowa BeBio. A dzisiaj recenzja.
Założenie całej linii proste…
są to kosmetyki naturalne BeBio których skład jest w 99% pochodzenia naturalnego. Bez ściemy. Ambitnie, prawda? Kupując, wiedziałam że to musi być dobrej jakości. Gdyby nie było, hejterzy nie zostawiliby na tym suchej nitki….
Oto całe trio…
Zaczniemy od najsłabszego moim zdaniem produktu z koszyka pod nazwą kosmetyki naturalne BeBio. Chociaż…to też zależy czego się oczekuje….
Naturalny deo roll-on BAMBUS I TRAWA CYTRYNOWA 50 ml
Producent obiecuje…
Naturalny dezodorant roll-on na bazie naturalnego ałunu z ekstraktem z bambusa i trawy cytrynowej
Dezodorant roll-on zawiera 99,4% składników pochodzenia naturalnego. Dezodorant na bazie naturalnego minerału, który zapobiega powstawaniu nieprzyjemnego zapachu jest to idealny wybór dla osób o wrażliwej skórze lub pragnących całkowicie naturalnej alternatywy. Wzbogacony naturalnym ekstraktem z bambusa, który dostarcza właściwości nawilżających i odżywczych. Ekstrakt z trawy cytrynowej koi i zmiękcza skórę, wzmacnia jej funkcje ochronne i daje uczucie świeżości. Sok z liści aloesu koi podrażnienia, pielęgnuje skórę oraz pomaga zachować jej naturalną równowagę. Zawiera wyłącznie substancje zapachowe pochodzenia naturalnego
W swoim składzie posiada…
Aqua, Triethyl Citrate, Cetearyl Alkohol, Glyceryl Stearate Citrate, Glycerin, Potassium Alun, Myristyl Myristate, Isopropyl Myristate, Aloe Barbadensis, Leaf Juice, Parfum, Caprylyl Glycol, Xanthan Gum, Benzoic Acid, Sodium Hydroxide, Maltodextrin, Cymbopogon Schoenanthus Leaf Extract, Bambusa Vulgaris Shoot Extract, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Limonene Linalool, Citrohellol, Citral
Kosztuje… 16,49
A ja myślę że…
to całkiem przyjemny produkt. Ale umówmy się. To nie antyperspirant. Nie hamuje wydzielania potu. Dlatego też nie uchroni nas przed mokrymi plamami pod pachami. Przed przykrym zapachem w stresogennych sytuacjach czy na długim treningu również nie. Ponarzekałam, to teraz coś na osłodę. To pierwszy deorolon który tak fajnie dba o moją skórę pod pachami. Bywała podrażniona, zaczerwieniona. Odkąd używam tego dezodorantu te problemy zniknęły. W ciągu normalnego dnia spisuje się dobrze. Jednak tak jak pisałam wcześniej, gdy przychodzą stresujące sytuacje, u mnie się nie sprawdza tak, jakbym tego chciała.
Teraz czas na…
Naturalny żel pod prysznic BAMBUS I TRAWA CYTRYNOWA 400
Producent obiecuje…
Żel pod prysznic zawiera 99,4% składników pochodzenia naturalnego. To kompleks łagodnych substancji myjących pozyskiwanych między innymi z oleju kokosowego i nasion rzepaku. Żel delikatnie myje skórę, pielęgnuje ją i nawilża. Neutralne pH i bogactwo składników odżywczych sprawia, że żel jest łagodny i delikatny dla skóry. Wzbogacony jest minerałami z morskiej soli, która dodatkowo wspiera funkcjonowanie skóry dzięki obecności kompleksu mikroelementów i soli mineralnych sodu (Na), magnezu (Mg) i wapnia (Ca). To przyjemność dla Twojej skóry i zmysłów. Zawiera naturalne ekstrakty z bambusa, trawy cytrynowej i naturalny sok z liści aloesu. Ekstrakt z bambusa dostarcza właściwości nawilżających i odżywczych. Trawa cytrynowa koi i zmiękcza skórę, wzmacnia jej funkcje ochronne, zapobiega odwodnieniu i daje uczucie idealnej świeżości. Sok z liści z aloesu doskonale nawilża, łagodzi podrażnienia, pielęgnuje skórę i pomaga zachować jej naturalną równowagę. Żel zawiera wyłącznie substancje zapachowe pochodzenia naturalnego, nuta zapachu jest świeża i witalizująca.
W swoim składzie posiada…
Aqua, Sodium Coco-Sulfate, Glycerin, Coco-Glucoside, Sea Salt, Lauryl Glucoside, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Sodium Benzoate, Glyceryl Oleate, Parfum, Citric Acid, Maltodextrin, Cymbopogon Schoenanthus Leaf Extract, Bambusa Vulgaris Shoot Extract, Potassium Sorbate, Linalool, Limonene
Kosztuje… 19,99 za 400 ml, 15,99 za 200 ml
A ja myślę że…
to fajny żel do którego z pewnością będę wracać. Dlaczego? Funkcjonalne opakowanie z pompką która pozwala na wydobycie produktu nawet z samego dna. Wygodna konsystencja żelu, który łatwo rozprowadzić po ciele. I wydajność – używałam go dwa razy dziennie przez półtorej miesiąca. Dla mnie to świetny wynik. Nie podrażnia, nie zapycha, nie pojawia się uczucie ściągnięcia skóry. Zamiast niego otrzymujemy przyjemne odświeżenie i nawilżenie. Naprawdę daje radę.
Pozostała nam jeszcze prawdziwa petarda…
Naturalny balsam do ciała BAMBUS I TRAWA CYTRYNOWA
Producent obiecuje…
Balsam zawiera 99,3 % składników pochodzenia naturalnego. Bogata kompozycja nawilży i dodatkowo odżywi Twoją skórę pozostawiając ją piękną, gładką i zadbaną. Masła shea, kakaowe oraz oleje roślinne odżywiają i wzmacniają barierę ochronną skóry. Sok z liści aloesu łagodzi podrażnienia, nawilża, regeneruje i pielęgnuje skórę oraz pomaga zachować jej naturalną równowagę. Zawiera naturalne ekstrakty z bambusa, trawy cytrynowej i naturalny sok z liści aloesu. Ekstrakt z bambusa dostarcza właściwości nawilżających i odżywczych. Trawa cytrynowa koi i zmiękcza skórę, wzmacnia jej funkcje ochronne, zapobiega odwodnieniu, daje uczucie idealnej świeżości. Balsam zawiera wyłącznie substancje zapachowe pochodzenia naturalnego, nuta zapachu jest świeża i witalizująca.
W swoim składzie ma…
Aqua, Glycerin, Isopropyl Myristate, Helianthus Annuus Seed Oil, Polyglyceryl-3-Stearate, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Butyrospermum Parkii Butter, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Triethyl Citrate, Parfum, Caprylyl Glycol, Sodium Stearoyl Lactylate, Benzoic Acid, Xanthan Gum, Tocopherol, Theobroma Cacao Seed Butter, Maltodextrin, Cymbopogon Schoenanthus Leaf Extract, Bambusa Vulgaris Shoot Extract, Sodium Hydroxide, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Linalool, Limonene, Citronellol, Citral
Kosztuje… 29,99 za 400 ml, 19,99 za 200ml
A ja myślę, że…
nigdy nie miałam lepszego balsamu do ciała. Moja skóra w ciągu tego półtora miesiąca używania stała się cudownie nawilżona, miękka i mega miła w dotyku. Balsam jest wydajny, lecz trzeba jednak pamiętać o tym aby nie przesadzić z jego ilością. Niewiele wystarczy aby wsmarować w całe ciało i czuć komfort przez cały dzień. Początkowo, jak to ja, brałam go zdecydowanie za dużo i…miał problem z wchłonięciem. Nie pozostawia lepkiej warstwy, nie przesusza, nie zapycha. Ja go po prostu uwielbiam.
W kwestii kosmetyki naturalne BeBio…
trzeba zaznaczyć jeszcze jedno- zapach. Przyznam szczerze, że…nie spodoba się każdemu. Moja wersja, czyli bambus i trawa cytrynowa pachnie dokładnie tym co ma w składzie. Nie znajdziemy tu więc zapachów cukierkowych czy innych, do których przyzwyczaiły nas chociażby drogeryjne żele z Isany. Nieczęsto aż tak chwalę kosmetyki. Wręcz jest mi głupio, że piszę takie ochy i achy. Jednak patrząc na działanie, myślę że warto spróbować na własnej skórze. Dostępne są w drogieriach Rossmann lub bezpośrednio w sklepie bebio.pl
Nieźle, kto by pomyślał;)
Przyznam że też sie zdziwiłam, szczególnie tym dobrym dzialaniem balsamu…
Super, że kosmetyki naturalne stają się coraz bardziej popularne wśród znanych osób. Miałam już kremy z takim zapachem i nie przyznaję, że nawet takie wolę 🙂
Pierwsze wrażenie u mnie nie było zachwycające ale przyzwyczaiłam sie. Faktycznie lepiej naturalny zapach niz…chemiczne niewiadomoco;)))
No i przekonalaś mnie, żeby spróbować. Ciekawe, czy można kupić on-line. Do najbliższego Rossmana mam jakieś 2000 kilometrów. Pozdrawiam. Brygida
Haha… No to daleko;) Na szczescie mozna kupić online na stronie bebio.
Wcześniej nie miałam pojęcia o tym, że Chodakowska wypuściła własną linię kosmetyków. Bardzo doceniam to, że są naturalne, ponieważ w dzisiejszych czasach trzeba się sporo naszukać, żeby znaleźć odpowiadające nam produkty o dobrym składzie. Cieszę się, że kosmetyki tak przypadły Ci do gustu i niebawem z pewnością sobie takie sprawię. Świetna recenzja!
Pozdrawiam
Mona Bednarska
Dziękuję za miłe słowa:) Szczególnie balsam przypadł mi do gustu, mam teraz wersję z pieprzem i migdałem…też daje radę:D
Świetna recenzja, doskonała ocena. Mam nadzieję, że to nie celebrycki kaprys.
Pozdrawiam
Nie wygląda to na celebrycki kaprys- a raczej na przemyślane, konstruktywne działanie. Zresztą, te kosmetyki bronią się same…
Ja nawet nie wiedziałam, że istnieje taka linia kosmetyków. Warto wypróbować.
Cieszę się, że dowiadujesz się z mojego bloga czegoś nowego. Zwykle to ja czytam u Ciebie o całkowicie nieznanych wcześniej książkach;)
Hmmm, to może kupię sobie taki balsam na wyjazd wakacyjny? Będzie okazja porządnie wypróbować. 🙂
Szansa, że Cię uczuli jest minimalna, więc w sumie dlaczego by nie?
W takim razie nie pozostaje mi nic innego tylko przekonać się na własnej skórze 🙂 Pozdrawiam!
Oo byłam ciekawa tych kosmetyków. Chętnie kupię ten balsam! 🙂 Pozdrawiam 🙂
Jestem zatem mega ciekawa jak się u Ciebie sprawdzi!
Haha, jestem ciekawa co na to Twoja skóra;)
Fajna seria, kolejna nowość na rynku. Lubie czytać o nowych kosmetykach, a te o których dziś piszesz to dla mnie kompletna nowość. Czuję się zaciekawiona 🙂
🙂 cieszę się, że Cię zaciekawiłam zatem!
Ja jakoś za nią nie przepadam, ale żel i balsam trochę mnie kuszą. No i ten zapach uwielbiam.
(Bambus w wersji spożywczej jest porażką :D)
Ja za Ewką podczas treningu też nie przepadam…rzucam w jej stronę niezłe inwektywy jak jest ciężko. Ale na poważnie to babę uwielbiam. Robi dobrą robotę. Bambus w wersji spożywczej powiadasz…przyznam że boję się spytać skąd go miałaś i dlaczego jadłaś;))))
W jakiejś azjatyckiej potrawie. Zresztą ona cała podejrzanie śmierdziała, więc mogę się mylić, że to on. 😀
Super, że taka dobra opinia
Sama byłam zdziwiona że tak się u mnie sprawdziły…
Czytałam o tych kosmetykach w Skarbie, ale sama nawet nie widziałam ich na półce. Nie znałam też wcześniej żadnych opinii o tych produktach 🙂 Ogólnie bardzo lubię Ewę, może polubię też jej nową linię? Zobaczymy, wygląda na to że muszę zakupić, wypróbować i dopiero wtedy będę mogła cokolwiek powiedzieć na ten temat 😀
Pozdrawiam ciepło ♡
Hah, ja też musiałam się ich trochę naszukać, jakoś specjalnie nie rzucają się w oczy…
Widziałam je na półce, ale jakoś nie przekonały mnie, ale po twojej opinii może skuszę się na balsam 🙂
O rany, to zaczynam czuć presję. Mam nadzieję że sprawdzi się u Ciebie:)
I kolejny punkt wyjścia by zarabiać 😛
Wiesz, jak ktoś wypuszcza dobry produkt, to niech zarabia 🙂
Hmm… chyba nigdy nie stosowałam bambusa i trawy cytrynowej na skórę i zastanawiam się czy dla atopowej się nada ? Ale tak dobrze oceniłaś te produkty, że chyba zaraz polecę do Rossmanna i… osobiście obadam sprawę , próbując na sobie ! Pozdrawiam serdecznie Agnieszko :))
Wiesz co, nie wiem czy do atopowej będzie OK. Przeglądając posty na instagramie nawiązujące do tej linii, czytałam wypowiedź jednej z babeczek, że smarowała balsamem synka z atopowym zapaleniem skóry i…fajnie pomógł ukoić podrażnioną skórę. Ale sama nie potwierdzam 😉
Nawet nie widziałam takich produktów.
Fakt, musiałam się ich trochę naszukać. Jakieś takie niepozorne na półce się wydają;)
Ciekawe, nie słyszałam nic o tych kosmetykach jeszcze. Balsam brzmi nawet całkiem nieźle 🙂
Polubiłam się z nim 🙂
No to teraz jestem jeszcze bardziej ciekawa tych kosmetyków i na pewno kiedyś je wypróbuję 🙂 Ciekawi mnie zwłaszcza ten żel pod prysznic 😉
Nie wiedziałam, że można je kupić w Rossmannie :O
Raczej nie kupię 😉
Posiadam dezodorant i jestem bardzo zadowolona 🙂 Spełnia obietnice producenta – neutralizuje zapach potu, jest łagodny i przede wszystkim bezpieczny dla skóry. Ja nawet po antyperspirantach się pocę i nie dość, że często zostawiają plamy na ubraniach, to jeszcze dają uczucie lepkości 🙁 Tutaj nie ma tego problemu 😉