Tą książkę wygrałam w bożonarodzeniowym rozdaniu u Beatrycze. Przyznam, że to właściwie dzięki Jej prezentowi dowiedziałam się, kto to taki Niekryty Krytyk. Tak- widzę już jak przewracacie oczami mówiąc- kobieto! ogarnij się, przecież wszyscy wiedzą kto to jest. Youtube nie oglądasz? Ano…nie oglądam…Ale książkę przeczytałam…
Niekryty Krytyk to prawdziwy król youtuba. Świadczy o tym liczba subskrybcji, filmików i wielbicieli. Zobaczyłam kilka odcinków, min. trudne sprawy czy cykl okiem krytyka… Całkiem fajne podejście do tematu- zabawne, ironiczne i…szczere. I taka właśnie jest również książka „Nie przejdziemy do historii…”
Tak sobie myślę, że „Zeznania Niekrytego Krytyka” są skierowane chyba do nieco młodszych niż ja – czytaj – w przedziale 15- 25 lat. Świadczą o tym nie tyle poruszane tematy, co sposób ich ukazania, opisania i…skomentowania. Przyznam, że kilka razy łapałam się na tym że nie do końca wiem o czym on pisze w swoich żartach – ja z tych, którzy nie wiedzieli o co tyle szumu z „dzbanem” i innymi podobnymi smaczkami językowymi.
Książka była więc dla mnie wyzwaniem- które podjęłam z ciekawością i nie zawiodłam się. Lubię, gdy dzięki literaturze mogę spojrzeć na otaczający mnie świat z innej perspektywy. To zawsze czegoś uczy. I człowiek nabiera szerszego spojrzenia na wiele elementów codzienności.
Zeznania Niekrytego Krytyka-czy polecam? Jeżeli lubisz Niekrytego Krytyka to jest to pozycja obowiązkowa!
Książkę tą zgłaszam do wyzwania czytelniczego u miros-de-carti.blogspot.com w kategorii „książka która ma mniej niż 200 stron” (14)
Na smaczkach młodzieżowych, językowych całkowicie się nie znam ha!ha! ale książka mnie zainteresowałaś…pozdrawiam serdecznie…
Pierwszy raz słysze o tej osobie i książce, jednak nie poczułam się zainteresowana aby poznac. Nie na ten moment
Miłego weekendu 😉
Witaj Agnieszko, widzę, że muszę tą książkę kupić i przeczytać i wynotować nowe określenia bo ja uczę młodzież a czasem tak jest że studenci coś mówią młodzieżową gwarą a ja nie wiem o co chodzi? pozdrawiam cieplo
Ja do dziś chyba do końca nie wiem kim on jest 😀 Nie wiem czy jest się czym chwalić, ale ogólnie z mainstreemem stoję słabo. Gdybym miała się usytuować w jakiejś grupie, byłaby to 26 letnia hipsterka w berecie, która lubi dobrą kawę i niemainstreemową wiedzę 😀
Koniecznie muszę sięgnąć po tę pozycję 🙂
Raczej nie moja bajka :P, nie jestem jego fanką itp. 🙂
Nie wiem, czy Cię to pocieszy, ale ja też nie wiedziałam kto to jest. ;p
Ja też lubię takie wyzwania więc nie mówię nie.
Swego czasu oglądałam tego gościa, ale jednak jego poczucie humoru do mnie nie przemawia…
No widzisz Kochana. Ja się właśnie z Twojego bloga dowiedziałam, kim jest Niekryty Krytyk ?
Wygląda na to, że też nie jestem na bieżąco, bo nie znam Niekrytyka Krytyk 🙂
Jestem kolejną osobą, która nie zna NK , przyznam się, że rzadko jestem na YT 😉 a książkę, jeśli „spotkam” to przeczytam, obowiązkowo przy kawie ;D
Nigdy wcześniej nie słyszałam o tej postaci…
Muszę uzupełnić swoją niewiedzę. Zacznę od YouTube:)
Dołączam do grupy tych, co nie znają Krytego Krytyka. Zresztą w mojej grupie wiekowej to chyba trudno będzie jeszcze bardziej pojąć jego dowcipy. Tak mi się wydaje.
Cóż mogę powiedzieć tylko, że… nie znam gościa. Niestety nie znam też dzbana, czy też jego historii(?)
Nie moja bajka 🙂
Muszę poserfować po internecie by poznać NK gdyż, przyznaję szczerze, nie miałam z nim jeszcze do czynienia 😉