Kiedyś pracowałam w firmie ulokowanej na osiedlu domków jednorodzinnych. Zawiłe jednokierunkowe uliczki o zabawnych nazwach typu Kormoranowa, Dzięciołów czy Zimorodków powodowały, że klienci chcący się dostać do siedziby firmy niejednokrotnie dzwonili do nas z zapytaniem o drogę. A czasem i stali przed bramką i upewniali się, że to na pewno tu. Metalowa plakietka z nazwą firmy już dawno skryła się za bluszczem a mój ówczesny szef nie chciał nic z tym zrobić. A miałby spore pole do popisu…
Wystarczyłoby zainwestować w litery przestrzenne
Wykonane zwykle są z lekkiego materiału kompozytowego, styroduru, tworzyw sztucznych, aluminium lub blachy, nadają się do montażu zarówno na zewnątrz jak i wewnątrz. Te oferowane przez dobre firmy, takie jak z warszawskiej firmy warMAX, są trwałe i zachowują niezmienną formę w wielu warunkach atmosferycznych. Nie straszny im deszcz, śnieg czy ostre słońce.
Nadaj literom blask!
Diody LED mają szeroki zakres zastosowania – a litery przestrzenne błyszczą! Dzięki nim są lepiej widoczne i bardziej trwałe. Biorąc pod uwagę fakt, że LEDy są niezwykle ergonomiczne, taki wydatek z pewnością się opłaci. Do tego podświetlenie może być ukierunkowane w indywidualny sposób – czyli jak chcesz, tak będzie świecić…
Zaskocz…samego siebie…
Styrodur jest bardzo wdzięcznym materiałem do pracy. Wykorzystanie tego właśnie materiału powoduje, że każda litera 3D występuje w dowolnym kolorze i kształcie. Od tych prostych, po najbardziej wymyślne. Przy składaniu zamówienia wybieramy najbardziej istotne elementy – kształt, kolor, sposób wykończenia, podświetlenie. A jeżeli nie mamy konkretnego pomysłu, ekipa z warMAX z pewnością doradzi i indywidualnie wyceni projekt.
Idąc za starym porzekadłem, jak Cię widzą, tak Cię piszą. Ważne więc, aby widzieli dokładnie, wyraziście i w dobrym guście. A to wszystko z pewnością gwarantuje zastosowanie liter przestrzennych…
Po prostu trzeba się wyróżniać wśród tłumu. Być widocznym, a takie litery na pewno w tym pomagają 🙂
Pozdrawiam.
Zdecydowanie masz rację! A jeżeli jeszcze jest jakiś ciekawy efekt do tego – nie ma mowy o tym aby zostać niezauważonym:)
ładny wygląd od razy przyciąga 😉
I zapada w pamięć!
zajebiste jest coś taiego!mogłabym sobie walnąć nawet taki numer domu:D
Ale to koniecznie podświetlony, bo wiesz, nocą mógłby być niewidoczny;)
Szacun dla wiedzy. Nawet nie wiedziałam, że taki materiał jest na świecie.
Serdeczności zasyłam
Człowiek uczy się całe życie. A przynajmniej ja tak do tego podchodzę;)
Taka stylistyka zdecydowanie do mnie trafia. Szczególnie ta w wydaniu „eko”.
Kojarzy się i wygląda świetnie – masz rację:D
Wow, nie wiedziałam, że jest tyle materiałów.
Super wyglądają.
Dzięki tej różnorodności można dopasować litery do indywidualnych potrzeb i…warunków.
świetnie to wygląda 🙂
Również bardzo mi się podobają:)
Super! Eko napis chyba mój ulubiony:)
Działa na wyobraźnię 🙂
Te pierwsze wyglądają trochę jak zrobione z trawnika. 😉
Haha, nie patrzyłam na to w ten sposób:D
Takie oryginalne wykonanie od razu rzuca się w oczy.
Podobnie jak oryginalny styl w książkach zostaje w pamięci na dłużej, tak właśnie takie oryginalne litery- je się po prostu dobrze kojarzy 🙂
Bardzo fajny sposób na to, aby w odpowiednim momencie zostać zauważonym!
Oj to to, w punkt!
Uwielbiam takie rzeczy. Im bardziej wyraziste, tym lepiej.
Zgadzam się z Tobą, wyrazistość się po prostu pamięta na dłużej!
Fajnie to wygląda 🙂 i to prawda jak nas widzą tak nas piszą 😉
No właśnie, więc trzeba zadbać o niebanalny look;)
Pomysły świetne, tym bardziej, że nie ma nic gorszego podczas poszukiwań jakiejś firmy, jak nieczytelny / niewidoczny szyld.
I szukaj człowieku po omacku;)
U nas jest wilki baner, który kiedyś był podświetlony, ale odkąd spaliła się dioda połowa baneru pogrążona jest w mroku.. cóż… Litery świetne, ten napis EKO jest boski!
Oj tak, robi wrażenie!
Bardzo fajnie wyglądaja takie przestrzenne litery 🙂 Wizerunek może nie jest najważniejszy, ale bardzo ważny 🙂
W tym szalonym świecie to właśnie wizerunek jest chyba jednak najważniejszy…
Fajne te przestrzenne litery. Na pewno ich widać, a o wizerunek trzeba dbać 🙂
Oj to to, w punkt!
Szczerze mówiąc po tytule spodziewałam się innej treści, ale… jakby nie patrzeć jest sporo racji w tym co piszesz;)
Haha, no tak, tytuł może być odrobinę mylący;)
Też kiedyś pracowałam na takim osiedlu domków jednorodzinnych, tylko one miało nazwy rodem z bajek – ulica Kopciuszka, Śpiącej Królewny etc. i doskonale znam tę sytuację, że klienci nie potrafili się często tam odnaleźc, bowiem nie byliśmy widoczni 🙂
Haha, czyli doskonale wiesz o czym piszę:)
Eee… To może ja w tym miejscu zostawię swój numer telefonu, bo ja… robiłam takie rzeczy. Po skończonym kierunku „Reklama” pracowałam w Studiu Reklamy Wizualnej, a potem działałam już sama. Że tak się pochwalę 😀
No proszę. Ja się tu wymądrzam, a specjalistka pod nosem;)
Oj tam, oj tam 😀
Właściciele niektórych firm zapominają jak ważne jest widoczne i wyróżniające się logo oraz szyld. Czasami codziennie przechodzimy koło jakiejś firmy i nawet nie wiemy co się tam mieści, ponieważ nie ma dobrze widocznego szyldu.
No właśnie. Może to dlatego, że zamiast skupiać się na efektach wizualnych, skupiają się na działalności firmy w jej podstawowym zakresie…
Też mnie denerwuje jak szukam jakieś firmy, a ona nie jest zbyt dobrze oznaczona 😉