Wiosna przyszła. Może za oknem jej jeszcze nie widać w całej okazałości, ale ona już jest. Słychać śpiew ptaków, coraz więcej nieśmiałej, ale jednak zieleni… I czuję ją – zawsze na wiosnę budzi się we mnie (w sumie niczym nie uzasadniona) chęć porządkowania, układania i wyrzucania tego, co niepotrzebne. Jako, że po operacji mam się „oszczędzać”, całą swoją energię skierowałam na mój komputer. A w zasadzie zdjęcia. I ugrzęzłam…
Kiedy ktoś mi mówi, że swoje zdjęcia ma IDEALNIE skatalogowane, opisane i zrobioną kopię zapasową i jeżeli ta osoba nie jest moim M… to nie wierzę. Zazwyczaj procedura jest podobna – wracamy z wakacji z kartą pamięci pełną fantastycznych zdjęć, zgrywamy je do folderu pod nazwą „wakacje w…” i… pochłania nas proza życia. Brzmi znajomo?
U mnie bardzo. Na wiosennej fali porządkowania odnalazłam folder pod jakże wiele mówiącą nazwą „Wakacje 2014”. Tak, folder czekał 4 lata. Aż w końcu, stwierdziłam, że to dobry moment aby coś z tymi zdjęciami zrobić – najlepiej fotoksiążka, którą będzie się oglądać z przyjemnością.
Nie ukrywam, że robienie takich albumów jest czasochłonne – wybierasz zdjęcia, wybierasz szablon, dopasowujesz, zastanawiasz się jak to będzie wyglądało… jedno jest pewne. Ta gra jest warta świeczki, a zdjęcia zamknięte w takiej formie nabierają jeszcze większego wyrazu.
Pamiętam, jak w ramach podziękowania dla rodziców za cudowne wakacje na końcu świata, wydrukowałam w takiej formie mini book ze wspólnymi zdjęciami z tego czasu – wyszło świetnie, a takie oryginalne podziękowania dla rodziców są cudowną niespodzianką i miłą alternatywą dla różnych innych, często wyświechtanych upominków.
Folder „Wakacje 2014” uporządkowany, a ja (jak zwykle) obiecuję sobie, że w tym roku będzie inaczej, że OD RAZU, zaraz po przyjeździe zrobię porządek ze zdjęciami, zrobię album i nawet podpiszę każdą fotkę! Tak….tylko gdzie by tu na wakacje…macie jakieś pomysły?
Super pomysł z fotoksiążką!
A na wakacje do Toskanii…
Toskania powiadasz… w sumie jeszcze nas tam nie było…
A warto, bo Toskania jest piękna. Byłam tam już kilka razy 🙂
A czy możesz mi polecić jakiś konkretny region, miejsce które Cię oczarowało?
Uwielbiam fotoksiążki z Printu 🙂 A wiosna to chyba tylko w kalendarzu 😀
Jest wiosna, ja ją czuję!;)
Twój wysiłek opłacił się , bardzo fajnie wygląda Twoja książka.W tym roku wymyśliłam sobie wakacje w Portugalii 😉
W Portugalii też jeszcze nas nie było:D
Świetne są te fotoksiązki 🙂 Też tam zamawiałam i jestem zadowolona 🙂
Trochę roboty z tym było, ale efekt końcowy wyszedł fajny. Solidna firma:)
Dziś nareszcie wiosennie i u mnie;-)
Cieszę się! Wiosna to bardzo motywująca pora roku:)
Taka fotoksiążka to genialny prezent. 🙂
Masz rację, to fajny pomysł na prezent na każdą okazję!
Użyłam fotoksiążki jako pracę pisemną, jestem za tym produktem jak najbardziej ?
Ja również jestem do nich przekonana:)
Fotoksiążki dodają magii każdej chwili ♥
Lepiej bym tego nie ujęła:)
mam podobną fotoksiążkę;) a ja moje zdjęcia raz na jakiś czas przeglądam, robię porządek i wywołuję parę 😉
Wow! gratuluję systematyczności!
Pomysł z fotoksiążką jest super :).
Tak, wyszło bardzo fajnie, mam już wspomnienia zamknięte w albumie:)
Super pomysł i bardzo ładne zdjęcia 🙂
Dziękuję, mój M…robił, przekażę;)
Mam kilka podobnych, świetna pamiątka 🙂
Tak, to bardzo fajna pamiątka:)
Ja też parę tygodni temu robiłam przegląd zdjęć. Byłam na kilku wycieczkach po okolicy i stwierdziłam, że wszystko mi się w pamięci miesza, więc zrobiłam odświeżający wspomnienia przegląd. 🙂 Bardzo miłe zajęcie. 🙂
Jak już się zaprojektuje fotoksiążkę, to oglądanie jej jest samą przyjemnością;)
właśnie zbieram się mentalnie aby zrobić fotoksiążkę ze ślubu i sesji 🙂
Piękna pamiątka!
Pozdrawiam!
Hohoho, to czeka Cię nie lada wyzwanie, zdjęć zapewne jest bardzo dużo i jak tu wyłuskać te najlepsze?;)
Raz jeden redagowałam fotoksiążkę i choć roboty było sporo to efekt wart zachodu:)
Zgadzam się z Tobą w zupełności!
Fotoksiążka to też świetny pomysł na prezent – np. na Dzień Babci i Dziadka 🙂
Albo na dzień Mamy czy Taty:)
Już nie raz myślałam o takiej książce, ale na tym się kończy…
Świetnie, że Tobie się udało 🙂
A na wakacje do Czarnogóry – ciepełko, morze i góry.
Czarnogóra powiadasz… nie byłam tam, muszę poczytać o tym kraju!
U nas taka wiosna, że dziś padał śnieg 😀
Fotoksiążki świetnie zachowują wspomnienia 🙂
Mam nadzieję, że po śniegu nie zostało nawet wspomnienie;)
fotoksiążki są świetne 🙂
Masz rację – to fajny prezent na każdą okazję i niezwykła pamiątka…
Piękne zdjęcia. 🙂 Fotoksiążkę można też sprawić mamie, w końcu maj już niedługo. 😉
Tak, to naprawdę świetny pomysł!
Takie fotoksiążki to świetna pamiątka.
To pamiątka która uwalnia niezwykłe wspomnienia…
Ależ piękne zdjęcia i wspomnienia! Tak się składa, że do mnie też właśnie została wysłana fotoksiażka z Printu. Bardzo lubię fotoksiazki i mam już jedna w domu( zdjecia z kilku sesji), a teraz bedzie rodzinnie – takie love story. Zreszta sama zobaczysz niebawem >3 Buziaki
To lecę do Ciebie oglądnąć… love story powiadasz;)
u nas śnieg ;/
Ale chyba ten śnieg to tylko wspomnienie, co?
W końca mamy naszą wiosnę a taką fotoksiążkę sama bym kupiła.
To świetny pomysł na każdą okazję!
Na rodzinne wakacje (o ile o takie chodzi) poleciłabym hiszpańską Andaluzje, np. okolice Malagi i z obowiązkową wizytą na Giblartarze. Byłam tam na miesiącu miodowym … co prawda nie swoim, ale i tak było super 😉 Ładne plaże, urokliwe miasteczka… albo np. Portugalia, rejon Algarve – Albufeira i Logos są boskie. Rozmarzylam się 🙂
😀 Andaluzja powiadasz… Malaga… muszę poczytać – te plaże mnie już przekonały:D
tak jest nareszcie wiosna ;D
I niech zima wróci dopiero w grudniu;)
Jeśli miałabyś ochotę na wakacje w Polsce to z całego serca polecam Szczawnicę, a jeśli za granicą to Wiedeń, albo wyspa Santorini.
W Szczawnicy byłam wiele razy na koloniach, to miłe miejsce. Wiedeń bardzo mi się podobał, ale z dziećmi (małymi) to może być nierealne. A Santorini… cóż poradzę, że wyjątkowo mi się tam nie podobało?;)
Piękny album 🙂
Dziękuję, sama projektowałam;))
Uwielbiam te albumy robię takie z każdych wakacji.
Ja właśnie nadrabiam zaległości;)
Też w 2014 roku byłam na Lanzarote 😉
Wspaniała wyspa – bardzo mi się tam podobało:D
Fotoksiązki to świetny pomysł 🙂
Jestem tego samego zdania!