Fajną książkę ostatnio przeczytałam. Chociaż w tym przypadku nawet nie wypada pisać „fajna”. To raczej interesująca lektura dla wymagającego czytelnika. Czytelnika, który podobnie jak ja, jest wrażliwy językowo i nie może się powstrzymać przed poprawianiem błędów językowych typu „włanczać”, „tutej” i tak dalej.
Spotkało się bowiem trzech wybitnych językoznawców – Bralczyk, Miodek i Markowski – postanowili porozmawiać o współczesnym języku polskim, a żeby nie zagadali się na amen, jako moderatora rozmowy wybrali Jerzego Sosnowskiego. Zapis tych rozmów tworzy przyjemną lekturę o języku polskim – takim, jakiego używamy na co dzień, a może bardziej takim, jakim chcielibyśmy zawsze się posługiwać. Polecam!
A weź do mnie wpadnij, właśnie wczoraj się bawiłam ortografią 🙂
Dzięki za podpowiedź,
skocze do biblioteki.
Polski język, trudny język. Mnie boli, gdy słucham osób wykształconych (teoretycznie), które używają niepoprawnych form wyrazów.
ha, właśnie czytam:)))
niczego nieoczywistego nie znalazłam, co nie znaczy, że wszystko dla wszystkich jest oczywiste:)) Również dla mnie. Podoba mi się rozdział o zachęcaniu młodzieży do poprawności:))
Znakomita pozycja, muszę koniecznie nabyć.
Każdy z tytułowych panów jest wielkim autorytetem jako językoznawcy.
Pozdrawiam bardzo cieplutko;-)
Wpadnę do mojej biblioteki. Uwielbiam takie historie językowe. W Jedynce PR jest specjalna audycja, nawet można dzwonić Pozdrawiam Agnieszko. 🙂 .
Już lecę!
mam nadzieję, że będzie:)
Bo wyższe wykształcenie niekoniecznie idzie w parze z poprawnym językiem…niestety…
Pełna synchronizacja 😉
I na dodatek jest napisana przystępnym językiem… a to wśród takiej rangi profesorów nie jest "oczywistą oczywistością";)
W Trójce też taka audycja, prowadzi ją prof. Katarzyna Kłosińska
Mam 1000 metrów do Narodowej!
Chyba spróbuję. Mnie też strasznie drażni włanczać i tą zamiast tę … 🙂
A mnie irytuje "szłem".
Ale dokąd zaszłem? hi hi hi.
To musi być naprawdę ciekawa pozycja 🙂
a mnie się podoba riposta, jeśli facet tak mówi: zbabiałeś:)))
Rozejrzę się za tą pozycją. Język cały czas trzeba szkolić 🙂
I jeszcze "tą książkę" i "wymandrzać"… Obłęd, jak towarzystwo chamieje.
o! dla mnie to bardzo interesująca pozycja!
weronikarudnicka.pl
Witaj Agnieszko
To ciekawa książka, polskiego uczyłam się dawno w liceum a potem już nic…
A trzeba przypominać sobie o poprawnej polszczyźnie…
pozdrawiam ciepło
chyba nie dla mnie książka pewnie by mnie zmęczyła
Jeszcze jedno, znam profesora Bralczyka z pracy bo tak wyszło, że i ja pracuje na uczelni, dla studentów jest miły choć wymagający…
pozdrawiam Agnieszkę ciepło
Ja także polecam ta lekturke 🙂
Jeśli kogoś to interesuje to pewnie ciekawa rzecz. Mi by się nie chciało czytać takiej książki, ale niezależnie od tego wymienionych błędów (i wielu innych, popularnych) nie popełniam :-).