Dawno mnie tu nie było – muszę przyznać, że się po prostu totalnie rozleniwiłam, poświęcając więcej czasu na drobne przyjemności i unikając przesiadywania przy laptopie.
Czas jednak wrócić do dawnych przyzwyczajeń…bo czasem trzeba trochę odejść, żeby z przyjemnością wrócić.
Oj, kiedy mam lenia,
praco do widzenia!
Nawet od laptopa raz na jakiś czas trzeba odpocząć i się po lenić 🙂
Mimo wszystko cieszę się, że jesteś 😀
Też miewałam okresy przestoju w pisaniu. To strasznie dużo czasu pochłania. Z drugiej strony lubię tę blogomanię 😉 Pozdrawiam serdecznie 🙂
Ja również stosunkowo rzadko publikuję posty, ale to z braku czasu:) Chciałabym mieć go więcej na bloga, robię co mogę:) Pozdrawiam:)
o! bardzo fajne myśli i przekaz. króciutko i z humorem 🙂 tak, czasem człowiek sobie GDZIEŚ idzie, żeby potem POWRÓCIĆ ZNÓW. Pozdrawiam i miłego dnia życzę
Ja swoje ostatnie lenistwo usprawiedliwilam okresem. To co ze go nie mialam 🙂
Do pracy rodacy!:)
choć czasem….. :):):) przyda się trochę "nicnierobienia" 🙂
pod drugim obrazkiem mogę się podpisać. Ostatnio jestem tak leniwa, że to jest coś strasznego! Nic kompletnie mi się nie chce….
Ja z natury jestem leniem gigantem.. walczyć z tym całe życie to za dużo ;))
dla mnie najgorsze jest nic nie robienie bo jak się nic nie robi to się potem nawet nie che robić teraz prace w ogrodzie dają powera
Nic nie robienie też jest potrzebne, jak twierdzą naukowcy w stanie nic nierobienia rośnie kreatywność tylko jest jeden warunek oby ten stan nie trwał za długo…
pozdrawiam Agnieszkę
Podoba mi się przyjemne nicnierobienie 😉
Byle nie za długo 🙂
Dobrze jest tak uciec, bardzo dobrze nawet 🙂 Ale dobrze, że już wróciłaś :))
Ten dowcip o jaskiniowcach opowiadał Poniedzielski i wtedy dostałam zapalenia spojówek ze śmiechu i płaczu. Pozwoliłam go sobie nawet użyć w książce. Jest wyjątkowy:)) Ale ten kot też bajka:)
Super o nicnierobieniu hahahaha . To prawda Agnieszko, że czasami trzeba zrobić przerwę, żeby z przyjemnością powrócić. Wiem coś o tym. Pozdrawiam 🙂
Kiedy ja ostatnio miałam czas na błogie lenistwo…?