Ciekawostki w sam raz do kawy… koty

Dzisiaj w ramach ciekawostek w sam raz do poczytania przy filiżance kawy weźmiemy na tapetę koty. Te czworonożne stworzenia z niebywałym charakterkiem i skłonnością do chodzenia własnymi drogami są wręcz idealne, aby o nich trochę poplotkować…

 

O budowie kota…

…w ciele kota znajduje się 230 kości, dla porównania, w ciele człowieka zaledwie…206, nie ma jednak obojczyka, dzięki temu prześlizgnie się przez każdą dziurę;

…kot słyszy dźwięki o dwie oktawy wyższe niż może usłyszeć człowiek

…koty widzą na odległość około 36 metrów, kąt widzenia wynosi około 185 stopni, jednak ma problem z widzeniem tego, co znajduje się bezpośrednio przed jego nosem;

…nos kota to też ciekawostka – jest tak unikalny jak linie papilarne u człowieka;

O kocich zwyczajach…

…kot spędza średnio 2/3 doby na drzemce… a czas który nie śpią, w 1/3 poświęcają na mycie;

…koty z łatwością wdrapują się na wysokie drzewa, jednak mają problem z powrotem na ziemię – haczykowate pazurki wygięte tylko w jedną stronę utrudniają sprawę.;

…wydają z siebie około 100 różnych dźwięków;

…maksymalna prędkość biegnącego kota to 49km/h (jak oni to zmierzyli, nie pytajcie;)

…kot może skoczyć jednym susem na wysokość 5 razy większą niż długość jego rozprostowanego ciała;

Trochę historii…

…powszechnie uważa się, że to starożytni Egipcjanie jako pierwsi udomowili koty. Jednak ostatnie odkrycia archeologiczne rzucają nowe światło na tą sprawę – ponoć pierwsi byli mieszkańcy Cypru;

…w XIV wieku papież Innocenty VIII uznał koty za wcielenie szatana, w konsekwencji zaczęto masowo spalać te zwierzęta. Natura jednak jest bezwzględna dla takiej głupoty – brak kotów spowodował ogromy przyrost liczby szczurów a co za tym idzie, rozprzestrzenienia się czarnej śmierci – jednej z największych epidemii w dziejach ludzkości;

I jeszcze naj…

…najstarszy kot, Creme Puff z USA odszedł do krainy szczęśliwych kotów trzy dni po swoich 38 urodzinach.

…najgrubszy kot na świecie, Himmy z Australii ważył 21 kilogramów;

…najdroższy na świecie kot to Little Nicku – kosztował około 150 tys zł i był pierwszym sklonowanym na zamówienie kotem;

…najpopularniejszą rasą z rodowodem jest rasa Pers, pierwszą trójkę zamykają kolejno Main Coon i Syjam.

Sama mam kota tylko na…torebce;) Czyż nie jest uroczy?

 

92 Replies to “Ciekawostki w sam raz do kawy… koty”

    1. Dziękuję! takie komentarze jak ten motywują mnie aby jeszcze więcej pisać takich podobnych postów!

  1. Moja siostra musi koniecznie zobaczyć ten wpis 😀 Koty bardzo lubię, ale ona to ma na ich punkcie obsesję, na pewno spodobają jej się te ciekawostki 😉

    1. Z tego właśnie powodu i u nas w domu nie może zagościć żaden puchaty kotek…ani piesek…tylko rybki;)

  2. Miałam dachowca, chadzał swoimi drogami i nie dał się głaskać. Kiedy odczuwał potrzebę bliskości, sam wskakiwał na kolana, ale pogłaskać się nie dał, pokazywał zęby i tyle.
    Pozdrawiam

  3. To wpis dla mojej Córki – „wielkiej kociary”!
    Ponoć w staroż Egipcie kot uznawany był za bóstwo (choćby bogini Bastet), a gdy zdechł, na znak żałoby golono sobie brwi:)

  4. Jako dziecko byłam typową kociarą, znosiłam wszystkie bezdomne zwierzaki do domu i czasem miałam 4 koty. Niestety te przygarnięte koty nigdy długo nie zagrzewały miejsca, tylko kotka którą wziełam jako małe kociątko spędziłą w moim domu 17 lat – razem dorastałyśmy 🙂

  5. Wydają z siebie około 100 różnych dźwięków?? wow;) ja znam tylko miauczenie/upominanie się o żarełko, mruczenie podczas głaskania i dźwięki przypominające płacz niemowlaka podczas godów;)
    Za to jak przeczytałam o tej drzemce, to śmiało mogę powiedzieć, że mogłabym być kotem;)

  6. Koty przeczuwają swoją śmierć – wówczas odchodzą z domu i szukają miejsca, gdzie mogłoby przejść przez tęczowy most…. poza tym płatają figle 😉

  7. Nigdy nie policzyłam ile różnych dźwięków moje kotki z siebie potrafiły wydać, ale spokojnie się zgadzam, że mogło to być 100. :)))
    Ja bym jeszcze dodała, że niektóre kocusie mają niesamowitą mimikę pyszczka. Ja zawsze wiedziałam, kiedy moja młodsza miała ochotę coś zbroić. 😉

  8. Ciekawy wpis, fajne ciekawostki, można się dowiedzieć wiele nowego. Ja mam za to kota w głowie… i to na punkcie psów! Pozdrawiam 🙂

  9. to prawda, że przed nosem nic nie widzą ;D schodzenie z drzewa znam. Ale najpierw musi wejść tak wysoko, żeby nie dało się go dosięgnąć. A potem płacze, żeby zdjąć 😀

    1. Najbardziej przeraźliwe dla mnie są te godowe… jak płaczące gdzieś w oddali małe dziecko… brrrrr…

  10. Ciekawy wpis Agnieszko, super, kot jak twierdzą naukowcy działa dobre na psychikę, uspakaja….pokażę ten tekst mojej koleżance pozdrawiam ciepło

  11. Znałam kocią mamę, która przyniosła pod moje drzwi swoje kocięta urodzone nie wiem gdzie. Co mogłam zrobić, adoptowałam całą rodzinę:))) Znam ponadto wiele innych kocich opowieści, np. o syberyjskim kocie z niebieskimi oczami, który na oczach świadków zaatakował i zniszczył gniazdko strzyżyka.
    Kocia natura doprawdy tajemnicza:))

  12. Mój kot był jakiś inny, bo pół dnia zamiast spać to spędzał na próbach wydostania się z mieszkania 😛 Niestety musiałam go oddać rodzicom, bo życie w mieście mu nie służyło 🙁 Fajne ciekawostki 😉

  13. Ani Persy ani Syjamy nie budzą mojej sympatii. Syjamów wręcz się boję. Main Coony są piękne, ale kiedy wyobrażę sobie ilość włosia w całym domu…
    Najlepsze na świecie są dachowce. Właśnie kotka syna była u nas na gościnnych występach. Swojego kota już nie będę miała, ale takiego gościa – proszę bardzo. Sama słodycz.

    1. 🙂 Syjamy faktycznie są trochę straszne… Sama również kotów mieć nie mogę, ale gdy jadę na mój Koniec Świata, tam czeka Wojtuś Kubuś Apsikus II… to dopiero jest KOT;)

    1. Thank you my Dear! I am glad to see you on my webside 😀 Of course I will check your blog and follow back!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.